NIGDY WIĘCEJ - PODKŁAD MAYBELLINE AFFINIMAT

Jak już widać po tytule mowa będzie o podkładzie Affinimat.
Zaczynając od początku: kupiłam go w Rossmannie na promocji cena na do widzenia ( na moim blogu są pokazane te zakupy ... Link )

Podkład na samym początku sprawdzał się rewelacyjnie, miał idealne krycie, kolor też mi odpowiadał i utrzymywał się na twarzy bardzo długo.

Jednak z biegiem czasu jak go używałam ( a był on jedynym nowym kosmetykiem ) zaczęły pojawiać się na mojej skórze wypryski i przebarwienia. Uważałam że przyczyną musi być nowy kosmetyk. Kiedy go odstawiłam zmiany na skórze zaczęły ,, schodzić ''. Nie wiem z jakiego powodu tak się stało, ale najzwyczajniej jestem uczulona na jego skład.

Skład produktu: Aqua/Water, Cyclopentasiloxane, Alcohol Denat., Butylene Glycol, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Phenyl Trimethicone, Squalane, Bis-PEG/ PPG- 14/14 Dimethicone, Magnesium Sulfate, Talc, Nylon-12, Maltitol, Disodium Steaoryl Glutamate, Aluminium Hydroxide, Sorbitol, Perlite, Vaccinum Myrtillus Fruit Extract, [+/- May Contain CI 77891, Titanum Dioxide, CI 77491, CI 77492, CI 77499/Iron Oxides] F.I.L D161440/3. - See more at: http://karodos.pl/maybelline-affinimat-podklad-matujacy-podklad-fatalny-42-dark-beige/#sthash.BsZViG6m.dpuf

Plusem tego podkładu jest jego jasny kolor, który wpada w żółte tony.
Bardzo przeszkadzał mi zapach alkoholu, który jest już na 3 miejscu w składzie.
Produkt jest wart uwagi ale trzeba bardzo na niego uważać.

Decydujcie same, ale ja uważam że są o wiele lepsze produkty w podobnej cenie. A na ten trzeba bardzo uważać !!!